Mam długie łodygi zakończone mnóstwem delikatnych, srebrnych igiełek o niespotykanym zapachu. Latem pojawiają się drobne, żółte kwiaty.
Pochodzę z zachodnich obszarów Stanów Zjednoczonych oraz Kanady.
Przez Indian wykorzystywana jestem jako tonik do włosów i środek na zmiany skórne. Przede wszystkim jednak biorę udział w ceremoniach oczyszczania, medytacji, podczas których palone są moje gałązki. Niezwykle bogaty zapach dymu wprawia w wyjątkowy nastrój. Można wyczuć woń octu, rozmarynu, marcepanu.
Nie jestem jadalna. W naturalnym środowisku jestem za to przysmakiem dla antylop.
Lubie glebę przepuszczalną i dużo słońca. Dobrze jest posadzić mnie z wyższymi odmianami ziół. Jestem bardzo dekoracyjnym ziołem, szczególnie w typowo rustykalnym ogrodzie.