
Bezpieczne pakowanie

Gwarancja doskonałej jakości
Jak wyglądam ?
Mam piękne, szerokie, lancetowate liście o intensywnie zielonym kolorze, które przypominają nieco liście konwalii. Moja podziemna cebulka jest biała i smukła, a moje łodygi przybierają lekko czerwonawy odcień. W okresie kwitnienia wytwarzam delikatne, białe kwiatostany w kształcie kulistych baldachów, które unoszą się na smukłych łodygach. W smaku przypominam czosnek i słodką cebulę. Jestem nazywany również dzikim porem.
Skąd pochodzę ?
Pochodzę z Ameryki Północnej, szczególnie z wilgotnych lasów wschodnich Stanów Zjednoczonych i Kanady. Od wieków jestem zbierany przez rdzennych mieszkańców i ceniony zarówno za smak, jak i właściwości zdrowotne. Rosnę dziko na żyznych, zacienionych terenach, często w pobliżu strumieni i wilgotnych dolin.
W czym pomagam ?
Jestem pełen zdrowotnych właściwości! Moje liście i cebulki zawierają mnóstwo witaminy C, antyoksydantów i siarczków, które wzmacniają odporność i wspierają układ krążenia. Mam również właściwości przeciwbakteryjne i wspomagam trawienie. Dawniej byłem stosowany jako naturalny lek na przeziębienia i oczyszczanie organizmu po zimie.
Z czym mnie jeść ?
Można jeść moje liście jak i cebulki. W kuchni doprawia się nimi sałatki, duszone warzywa, rośliny strączkowe, sosy, nadzienia, mięsa siekane, ryby, pasty drobiowe, majonezy, masła ziołowe i zupy wiosenne, można je też dodawać do sałatek i kisić oraz marynować w oliwie. Aby zrobić niezwykle zdrową nalewkę, należy użyć moich świeżych listków i macerować ze spirytusem dodając miodu.
Gdzie mnie sadzić ?
Najlepiej czuję się w półcieniu lub cieniu, na żyznych, wilgotnych i dobrze przepuszczalnych glebach – podobnie jak w moim naturalnym leśnym środowisku. Możesz mnie posadzić w zacisznym zakątku ogrodu, pod drzewami lub w pobliżu wilgotnych miejsc. Jestem rośliną wieloletnią, ale rosnę powoli, dlatego warto mnie pielęgnować i nie zbierać zbyt intensywnie, aby mogłem się swobodnie rozmnażać.





Opis zastosowania...

Kuchnia śródziemnomorska przenosi nas w krajobraz lawendowych pól, skalistych wybrzeży Toskanii, greckich wysp oraz prowansalskich winnic. Z sycylijskich restauracji dobiega zapach świeżo wypiekanego ciasta i pysznej oliwy z rozmarynem. Greckie sałatki pachną majerankiem i oregano. Poranek we włoskim domu zaczyna się jajecznicą z pomidorami i bazylią. Hiszpańska paella nie uda się bez przyprószenia jej na samym końcu posiekanym szczypiorkiem. Dostępna u nas kolekcja ziół pomoże przenieść się w ten gorący śródziemnomorski klimat. Należy jednak pamiętać, że tylko świeże zioła posiadają w sobie tę moc.

Historia stosowania ziół jako środków leczniczych sięga najdawniejszych czasów. Medycyna ajurwedyjska i chińska to tysiące lat tradycji wykorzystywania roślin zielnych. Doceniana na wszystkich kontynentach wiedza o ich właściwościach była przekazywana niezmiennie z pokolenia na pokolenie. Do prawdziwego rozwoju zielarstwa w Europie, jako osobnej gałęzi wiedzy medycznej, doszło jednak dopiero w czasach średniowiecza. Wtedy to właśnie do Polski przybyły zakony benedyktynów, cystersów i augustianów. Zakonnicy przywieźli ze sobą wiele roślin pochodzenia śródziemnomorskiego, które początkowo uprawiane w ogrodach przyklasztornych, po aklimatyzacji na naszej ziemi, szybko rozpowszechniły się w uprawach przydomowych i trafiły tym samym do szerszego grona odbiorców. Ludzie zaczęli doceniać drogocenne właściwości ziół w wymiarze leczniczym – różnego rodzaju napary, nalewki, maści i okłady skutecznie pomagały i wciąż pomagają ludziom na całym świecie. Rośliny te rosnąc w przydomowych ogródkach stały się naturalną apteczką na wyciągnięcie ręki. Warto zgłębić wiedzę dotyczącą ich wspaniałych właściwości i w razie potrzeby mieć je także u siebie. Wartością dodaną, oprócz leczniczych właściwości, będzie cieszący oko wygląd i często ich niepowtarzalny zapach.