
Bezpieczne pakowanie

Gwarancja doskonałej jakości
Jak wyglądam ?
Mam duże, jasnozielone, mięsiste, mocno pokarbowane i poszarpane liście.
Skąd pochodzę ?
Jestem wynikiem pracy hodowlanej, która połączyła cechy jarmużu i kapusty gałęziastej, obie pochodzące z basenu Morza Śródziemnego. Dzięki temu jestem rośliną odporną na trudne warunki i wyjątkowo wszechstronną.
W czym pomagam ?
Jestem prawdziwym superfood! Moje liście są bogate w witaminę C, A, K, żelazo, wapń i antyoksydanty. Wspieram zdrowie kości, układ odpornościowy i sercowo-naczyniowy. Dzięki moim właściwościom jestem idealnym składnikiem diety wspierającej detoksykację organizmu i walkę ze stanami zapalnymi.
Z czym mnie jeść ?
Moje liście są delikatne w smaku, lekko słodkawe, z subtelną nutą goryczy. Możesz jeść mnie na surowo w sałatkach, dusić, smażyć, piec w formie chipsów lub dodawać do zup i smoothie. Jestem idealnym dodatkiem do dań jednogarnkowych, omletów i zapiekanek. Młode liście świetnie sprawdzają się w sałatkach, a starsze – po delikatnym obgotowaniu lub podsmażeniu.
Gdzie mnie sadzić ?
Lubię miejsca słoneczne lub lekko zacienione i żyzne, dobrze przepuszczalne gleby. Jestem odporny na chłód, dlatego możesz mnie uprawiać nawet w chłodniejszych porach roku. Świetnie sprawdzam się na grządkach warzywnych, w ogrodach naturalistycznych, a także jako element ozdobny w rabatach. Zajmuję sporo miejsca, ale wystarczy odpowiednia pielęgnacja, a będę dostarczał pysznych i zdrowych liści przez wiele miesięcy.





Opis zastosowania...

Historia stosowania ziół jako środków leczniczych sięga najdawniejszych czasów. Medycyna ajurwedyjska i chińska to tysiące lat tradycji wykorzystywania roślin zielnych. Doceniana na wszystkich kontynentach wiedza o ich właściwościach była przekazywana niezmiennie z pokolenia na pokolenie. Do prawdziwego rozwoju zielarstwa w Europie, jako osobnej gałęzi wiedzy medycznej, doszło jednak dopiero w czasach średniowiecza. Wtedy to właśnie do Polski przybyły zakony benedyktynów, cystersów i augustianów. Zakonnicy przywieźli ze sobą wiele roślin pochodzenia śródziemnomorskiego, które początkowo uprawiane w ogrodach przyklasztornych, po aklimatyzacji na naszej ziemi, szybko rozpowszechniły się w uprawach przydomowych i trafiły tym samym do szerszego grona odbiorców. Ludzie zaczęli doceniać drogocenne właściwości ziół w wymiarze leczniczym – różnego rodzaju napary, nalewki, maści i okłady skutecznie pomagały i wciąż pomagają ludziom na całym świecie. Rośliny te rosnąc w przydomowych ogródkach stały się naturalną apteczką na wyciągnięcie ręki. Warto zgłębić wiedzę dotyczącą ich wspaniałych właściwości i w razie potrzeby mieć je także u siebie. Wartością dodaną, oprócz leczniczych właściwości, będzie cieszący oko wygląd i często ich niepowtarzalny zapach.