
Bezpieczne pakowanie

Gwarancja doskonałej jakości
Jak wyglądam ?
Mam srebrzysto-zielone, mięsiste liście, które pomagają mi przetrwać w trudnych, suchych warunkach. Sa bardzo słone w smaku i mogą zastępować sól morską. Tworzę rozłożysty, gęsty krzew o wysokości od 1 do 3 metrów. Moje drobne kwiaty pojawiają się wiosną i latem, a później zamieniają się w niewielkie, okrągłe nasiona. Jestem niezwykle odporny na suszę i zasolenie, dlatego często rosnę tam, gdzie inne rośliny by nie przetrwały.
Skąd pochodzę ?
Pochodzę z rejonów Morza Śródziemnego, Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Można mnie spotkać na przybrzeżnych wydmach, słonych łąkach i pustynnych terenach. Dzięki mojej odporności na wysokie temperatury i brak wody byłem od wieków wykorzystywany jako roślina paszowa i użytkowa w gorących, suchych klimatach.
W czym pomagam ?
Zastępuję sól w potrawach. Obniżam poziom cukru we krwi dzięki wysokiej zawartości chromu. Jestem mistrzem w oczyszczaniu gleby z soli, dlatego świetnie nadaję się do rekultywacji zdegradowanych, zasolonych terenów. Moje liście są bogate w minerały, zwłaszcza sód, co sprawia, że od wieków byłem wykorzystywany jako roślina paszowa dla zwierząt. W tradycyjnej medycynie ludowej moje liście były stosowane jako środek wspomagający trawienie i wzmacniający organizm. Z czym mnie jeść?
Z czym mnie jeść ?
Stosowano mnie już w starożytności co potwierdzają biblijne wersety. Mam lekko słony smak przypominający sól morską. Młode listki doskonale sprawdzą się w śródziemnomorskich sałatach. Możesz mnie spożywać na surowo w sałatkach lub dusić i dodawać do zup, dań warzywnych czy farszów. W kuchni śródziemnomorskiej często wykorzystuje się mnie jako dodatek do mięs i ryb, zwłaszcza w daniach inspirowanych tradycyjną kuchnią berberyjską i arabską.
Gdzie mnie sadzić ?
Najlepiej rosnę w pełnym słońcu, na dobrze przepuszczalnych, piaszczystych i zasolonych glebach. Jestem idealnym wyborem do ogrodów przybrzeżnych, skalnych i śródziemnomorskich, gdzie radzę sobie nawet w ekstremalnych warunkach. Możesz mnie sadzić jako roślinę ozdobną, paszową lub naturalny żywopłot odporny na suszę i wiatr. Jestem mało wymagający i nie potrzebuję częstego podlewania – wystarczy mi trochę przestrzeni, a będę piękną i użyteczną częścią Twojego ogrodu!





Opis zastosowania...


Ogród i balkon jest jednym z najlepszych miejsc do wypoczynku. Niestety latem nieodłącznym elementem przyrody są przeróżne muszki i szczególnie dokuczające komary. Stosowanie chemicznych środków burzy naturalny klimat ogrodu. Dlatego warto zaopatrzyć się w naturalne repelenty, takie jak mięta czy lawenda, które nie tylko zniechęcą muszki i komary, ale również będą świetnie pachnącą dekoracją. Coleus canina pomoże uporać się z odwiedzającymi nasze domostwa kotami oraz psami. Jeśli tylko możemy zaczerpnąć pomoc z natury, warto to zrobić, nie szkodząc sobie jak i jej samej.

Kuchnia śródziemnomorska przenosi nas w krajobraz lawendowych pól, skalistych wybrzeży Toskanii, greckich wysp oraz prowansalskich winnic. Z sycylijskich restauracji dobiega zapach świeżo wypiekanego ciasta i pysznej oliwy z rozmarynem. Greckie sałatki pachną majerankiem i oregano. Poranek we włoskim domu zaczyna się jajecznicą z pomidorami i bazylią. Hiszpańska paella nie uda się bez przyprószenia jej na samym końcu posiekanym szczypiorkiem. Dostępna u nas kolekcja ziół pomoże przenieść się w ten gorący śródziemnomorski klimat. Należy jednak pamiętać, że tylko świeże zioła posiadają w sobie tę moc.

Historia stosowania ziół jako środków leczniczych sięga najdawniejszych czasów. Medycyna ajurwedyjska i chińska to tysiące lat tradycji wykorzystywania roślin zielnych. Doceniana na wszystkich kontynentach wiedza o ich właściwościach była przekazywana niezmiennie z pokolenia na pokolenie. Do prawdziwego rozwoju zielarstwa w Europie, jako osobnej gałęzi wiedzy medycznej, doszło jednak dopiero w czasach średniowiecza. Wtedy to właśnie do Polski przybyły zakony benedyktynów, cystersów i augustianów. Zakonnicy przywieźli ze sobą wiele roślin pochodzenia śródziemnomorskiego, które początkowo uprawiane w ogrodach przyklasztornych, po aklimatyzacji na naszej ziemi, szybko rozpowszechniły się w uprawach przydomowych i trafiły tym samym do szerszego grona odbiorców. Ludzie zaczęli doceniać drogocenne właściwości ziół w wymiarze leczniczym – różnego rodzaju napary, nalewki, maści i okłady skutecznie pomagały i wciąż pomagają ludziom na całym świecie. Rośliny te rosnąc w przydomowych ogródkach stały się naturalną apteczką na wyciągnięcie ręki. Warto zgłębić wiedzę dotyczącą ich wspaniałych właściwości i w razie potrzeby mieć je także u siebie. Wartością dodaną, oprócz leczniczych właściwości, będzie cieszący oko wygląd i często ich niepowtarzalny zapach.