Bezpieczne pakowanie
Gwarancja doskonałej jakości
Wszystkie sadzonki możesz kupić również stacjonarnie
Sprawdź lokalizacjęJak wyglądam ?
Posiadam mięsiste, lekko omszone, soczyste listki, które mają niezwykle silny zapach miętowo-tymiankowy.
Skąd pochodzę ?
Występuję na terenach Wysp Karaibskich.
W czym pomagam ?
Posiadam właściwości lecznicze, pomagam na kaszel i ból gardła. Zmiażdżone liście używane są w inhalacji górnych dróg oddechowych. Napar zaś stosowany przy przeziębieniach, zapaleniu oskrzeli, bezsenności i bólach głowy. W ogrodzie jestem dobrym, pachnącym bardzo intensywnie po deszczach, uzupełnieniem przydomowej kolekcji ziół, a poprzez swój niesamowity, charakterystyczny zapach, mogę być używane jako saszetki zapachowe w pomieszczeniach.
Z czym mnie jeść ?
Stosuje się mnie przede wszystkim w kuchni karaibskiej, stanowię przyprawę wielu dań z drobiu, ryb. Używane jestem także jako farsz do potraw z cięższych mięs. Dodaje się mnie do sałatek na Karaibach, żuru z baraniny w Azji, kubańskiej zupy „ black bean“, spożywane w stanie surowym do chleba z masłem. Znany jest przysmak w postaci moich liści zapiekanych w cieście. Aromatyzuje też mną piwa oraz wina w Indiach. Smakuję lepiej w duszonych lub smażonych potrawach. Dzięki olejkom eterycznym nadaję potrawie bardziej wyrazistego smaku
Gdzie mnie sadzić ?
Nie lubię nadmiaru wody, glebę raczej suchą. Dobrze sprawdzam się w doniczce na parapecie.
Opis zastosowania...
Kuchnia orientalna to niezwykłe połączenie kuchni japońskiej, tajskiej, chińskiej oraz indyjskiej. To ciągła walka żywiołów, przenikanie się smaków, zapachów i wiążących się z nimi doznań. Ostre przyprawy i warzywa łagodzone są delikatnymi odmianami ziół. Lub odwrotnie, pikantne zioła nadają charakteru subtelnym potrawom. Tajska bazylia świetnie komponuje się z trawą cytrynową w wielu zupach orientalnych. Wietnamska kolendra i mięta rybia przenikają się w regionalnych sałatkach. Rau om i szpinak wodny nieodłącznie kojarzą się z aromatami Kambodży. Japońskie shiso i mitsuba jest niezbędna przy tworzeniu i podawaniu sushi. Bogactwo i różnorodność kuchni orientalnej najlepiej przetestować samemu, wybierając świeże zioła spośród naszej oferty.
Ogród i balkon jest jednym z najlepszych miejsc do wypoczynku. Niestety latem nieodłącznym elementem przyrody są przeróżne muszki i szczególnie dokuczające komary. Stosowanie chemicznych środków burzy naturalny klimat ogrodu. Dlatego warto zaopatrzyć się w naturalne repelenty, takie jak mięta czy lawenda, które nie tylko zniechęcą muszki i komary, ale również będą świetnie pachnącą dekoracją. Coleus canina pomoże uporać się z odwiedzającymi nasze domostwa kotami oraz psami. Jeśli tylko możemy zaczerpnąć pomoc z natury, warto to zrobić, nie szkodząc sobie jak i jej samej.
Historia stosowania ziół jako środków leczniczych sięga najdawniejszych czasów. Medycyna ajurwedyjska i chińska to tysiące lat tradycji wykorzystywania roślin zielnych. Doceniana na wszystkich kontynentach wiedza o ich właściwościach była przekazywana niezmiennie z pokolenia na pokolenie. Do prawdziwego rozwoju zielarstwa w Europie, jako osobnej gałęzi wiedzy medycznej, doszło jednak dopiero w czasach średniowiecza. Wtedy to właśnie do Polski przybyły zakony benedyktynów, cystersów i augustianów. Zakonnicy przywieźli ze sobą wiele roślin pochodzenia śródziemnomorskiego, które początkowo uprawiane w ogrodach przyklasztornych, po aklimatyzacji na naszej ziemi, szybko rozpowszechniły się w uprawach przydomowych i trafiły tym samym do szerszego grona odbiorców. Ludzie zaczęli doceniać drogocenne właściwości ziół w wymiarze leczniczym – różnego rodzaju napary, nalewki, maści i okłady skutecznie pomagały i wciąż pomagają ludziom na całym świecie. Rośliny te rosnąc w przydomowych ogródkach stały się naturalną apteczką na wyciągnięcie ręki. Warto zgłębić wiedzę dotyczącą ich wspaniałych właściwości i w razie potrzeby mieć je także u siebie. Wartością dodaną, oprócz leczniczych właściwości, będzie cieszący oko wygląd i często ich niepowtarzalny zapach.