Bezpieczne pakowanie
Gwarancja doskonałej jakości
Jak wyglądam ?
Jestem kompaktową wersją mojej większej kuzynki - Verbena bonariensis. Osiągam wysokość około 60 cm, czyli mniej więcej połowę tego, co inne werbeny patagońskie. Moje pędy są wzniesione i sztywne, ale nie tak wysokie jak u innych odmian. Mam drobne, lancetowate liście, a moje kwiaty są zebrane w gęste, okrągłe kwiatostany. Ich kolor jest wyjątkowy – to świecący, malwowo-różowy odcień, który przyciąga wzrok i pięknie wygląda na rabacie. Kwitnę obficie przez całe lato i jesień, ciesząc oko swoim urokiem.
Skąd pochodzę ?
Podobnie jak moja większa kuzynka, Verbena bonariensis, pochodzę z Ameryki Południowej, a konkretnie z Argentyny i Brazylii. Odmiana 'Royal Dreams' to udoskonalona wersja, wyhodowana, by zachwycać bardziej kompaktowym wzrostem i pięknym kolorem kwiatów.
W czym pomagam ?
Moja obecność w ogrodzie to korzyść dla wielu! Jestem rośliną miododajną, więc przyciągam owady zapylające, które są niezbędne do zapylania wielu roślin. Moje kwiaty są piękne i długo kwitnące, więc zdobię ogród i cieszą oko. Dodatkowo, jestem dość odporna na suszę i łatwa w uprawie, więc nie sprawiam kłopotów.
Gdzie mnie sadzić ?
Najlepiej czuję się na słonecznym stanowisku, w żyznej i przepuszczalnej glebie. Potrzebuję trochę miejsca, żeby się rozrosnąć, ale nie jestem zbyt ekspansywna. Sadź mnie w grupach, na rabatach bylinowych, w towarzystwie innych roślin, które lubią słońce, np. jeżówki, rudbekie, lawendy. Można mnie też sadzić w pojemnikach na balkonie lub tarasie. Ważne, żeby regularnie mnie podlewać, zwłaszcza w czasie suszy. W chłodniejszych rejonach warto mnie okryć na zimę, żeby zabezpieczyć korzenie przed mrozem.
Opis zastosowania...
Aromaterapia to nie tylko uzupełnienie terapii czy medycyna alternatywna. To także forma relaksu, wonna droga, po której możemy stąpać ku ukojeniu zmysłów. Wykorzystując węch, wpływamy na nasze samopoczucie równie szybko jak za pomocą dotyku, słuchu czy wzroku. Dzięki olejkom eterycznym zawartym w roślinach, przenosimy się do najpiękniejszych i najmilszych wspomnień naszego życia. Wystarczy potrzeć listek mięty, aby przypomnieć sobie beztroskie wakacje na wsi. Olejek cytrusowy zamknięty w melisie czy werbenie stojącej na parapecie zimą, momentalnie zaprowadzi nas do obrazków z najbardziej udanych wycieczek do ciepłych krajów. Aromat tymianku, czosnku, kminku i lubczyku otuli nas ciepłym wspomnieniem babcinej kuchni, wspólnego gotowania w rodzinnej atmosferze. Lawenda i paczula przypomni radość z otrzymania pierwszych prezentów perfumeryjnych. Z ziół możemy przyrządzać naturalne, proste kosmetyki jak mydło, olejki do kąpieli, świece lub odświeżającą mgiełkę. Ale także różnego rodzaju kadzidła z ususzonej szałwii, bylicy, rozmarynu, hyzopu i wielu innych gatunków. Aromaterapia to także, a może przede wszystkim, otaczanie się świeżymi, pięknymi, pachnącymi roślinami zielnymi na ogrodzie, balkonie czy parapecie. Na wyciągnięcie ręki.
