Bezpieczne pakowanie
Gwarancja doskonałej jakości
Wszystkie sadzonki możesz kupić również stacjonarnie
Sprawdź lokalizacjęJak wyglądam ?
Posiadam małe, okrągłe, ząbkowane, ciemnozielone liście o bardzo silnym miętowo-przyprawowym zapachu. Latem pojawiają się małe białe kwiaty. Zwana jestem potocznie miętą indiańską.
Skąd pochodzę ?
Jako pierwsi używali mnie Indianie zamieszkujący zachodnie wybrzeża Ameryki Północnej.
W czym pomagam ?
Mam bardzo szerokie zastosowania w medycynie ludowej. Napary z moich liści działają pobudzjąco, uspokajająco, napotnie. Leczę przeziębienia, choroby nerek, problemy z żołądkiem, bóle głowy. Mogę też pomóc przy bezsenności, oczyszczam krew. Jestem środkiem antynowotworowym.
Z czym mnie jeść ?
Sprawdzam się jako składnik sałatek, zdrowych herbatek. Dodają mnie do drinków i orzeźwiających napojów. Można użyć mnie do przyprawiania mięsa i ryb oraz serów.
Gdzie mnie sadzić ?
Dobrze czuję się w zwisających doniczkach, jako dodatek do kompozycji kwiatowych. Najlepiej powiesić mnie przy samym wejściu do domu. Wówczas piękny i silny zapach będzie odczuwalny także w pomieszczeniu.
Opis zastosowania...
Kuchnia orientalna to niezwykłe połączenie kuchni japońskiej, tajskiej, chińskiej oraz indyjskiej. To ciągła walka żywiołów, przenikanie się smaków, zapachów i wiążących się z nimi doznań. Ostre przyprawy i warzywa łagodzone są delikatnymi odmianami ziół. Lub odwrotnie, pikantne zioła nadają charakteru subtelnym potrawom. Tajska bazylia świetnie komponuje się z trawą cytrynową w wielu zupach orientalnych. Wietnamska kolendra i mięta rybia przenikają się w regionalnych sałatkach. Rau om i szpinak wodny nieodłącznie kojarzą się z aromatami Kambodży. Japońskie shiso i mitsuba jest niezbędna przy tworzeniu i podawaniu sushi. Bogactwo i różnorodność kuchni orientalnej najlepiej przetestować samemu, wybierając świeże zioła spośród naszej oferty.
Historia stosowania ziół jako środków leczniczych sięga najdawniejszych czasów. Medycyna ajurwedyjska i chińska to tysiące lat tradycji wykorzystywania roślin zielnych. Doceniana na wszystkich kontynentach wiedza o ich właściwościach była przekazywana niezmiennie z pokolenia na pokolenie. Do prawdziwego rozwoju zielarstwa w Europie, jako osobnej gałęzi wiedzy medycznej, doszło jednak dopiero w czasach średniowiecza. Wtedy to właśnie do Polski przybyły zakony benedyktynów, cystersów i augustianów. Zakonnicy przywieźli ze sobą wiele roślin pochodzenia śródziemnomorskiego, które początkowo uprawiane w ogrodach przyklasztornych, po aklimatyzacji na naszej ziemi, szybko rozpowszechniły się w uprawach przydomowych i trafiły tym samym do szerszego grona odbiorców. Ludzie zaczęli doceniać drogocenne właściwości ziół w wymiarze leczniczym – różnego rodzaju napary, nalewki, maści i okłady skutecznie pomagały i wciąż pomagają ludziom na całym świecie. Rośliny te rosnąc w przydomowych ogródkach stały się naturalną apteczką na wyciągnięcie ręki. Warto zgłębić wiedzę dotyczącą ich wspaniałych właściwości i w razie potrzeby mieć je także u siebie. Wartością dodaną, oprócz leczniczych właściwości, będzie cieszący oko wygląd i często ich niepowtarzalny zapach.
Aromaterapia to nie tylko uzupełnienie terapii czy medycyna alternatywna. To także forma relaksu, wonna droga, po której możemy stąpać ku ukojeniu zmysłów. Wykorzystując węch, wpływamy na nasze samopoczucie równie szybko jak za pomocą dotyku, słuchu czy wzroku. Dzięki olejkom eterycznym zawartym w roślinach, przenosimy się do najpiękniejszych i najmilszych wspomnień naszego życia. Wystarczy potrzeć listek mięty, aby przypomnieć sobie beztroskie wakacje na wsi. Olejek cytrusowy zamknięty w melisie czy werbenie stojącej na parapecie zimą, momentalnie zaprowadzi nas do obrazków z najbardziej udanych wycieczek do ciepłych krajów. Aromat tymianku, czosnku, kminku i lubczyku otuli nas ciepłym wspomnieniem babcinej kuchni, wspólnego gotowania w rodzinnej atmosferze. Lawenda i paczula przypomni radość z otrzymania pierwszych prezentów perfumeryjnych. Z ziół możemy przyrządzać naturalne, proste kosmetyki jak mydło, olejki do kąpieli, świece lub odświeżającą mgiełkę. Ale także różnego rodzaju kadzidła z ususzonej szałwii, bylicy, rozmarynu, hyzopu i wielu innych gatunków. Aromaterapia to także, a może przede wszystkim, otaczanie się świeżymi, pięknymi, pachnącymi roślinami zielnymi na ogrodzie, balkonie czy parapecie. Na wyciągnięcie ręki.