Bezpieczne pakowanie
Gwarancja doskonałej jakości
Wszystkie sadzonki możesz kupić również stacjonarnie
Sprawdź lokalizacjęJak wyglądam ?
Posiadam długie, szerokie, zielone liście oraz bardzo atrakcyjne białe kwiaty.
Skąd pochodzę ?
Występuję na terenie Europy Środkowej.
W czym pomagam ?
Jestem najbogatszą w witaminy rośliną w Europie. Mam działanie bakteriobójcze, obniżam ciśnienie krwi, posiadam enzymy odpowiedzialne za odtruwanie organizmu ze związków toksycznych, wysoki poziom żelaza, wpływam korzystnie na krążenie krwi, obniżam cholesterol, pobudzam wydzielanie soku żołądkowego i żółci, niszczę pasożyty przewodu pokarmowego, działam rozkurczowo, przyspieszam gojenie ran oraz wrzodów.
Z czym mnie jeść ?
Można jeść moje liście jak i cebulki. W kuchni doprawia się nimi sałatki, duszone warzywa, rośliny strączkowe, sosy, nadzienia, mięsa siekane, ryby, pasty drobiowe, majonezy, masła ziołowe i zupy wiosenne, można je też dodawać do sałatek i kisić oraz marynować w oliwie. Aby zrobić niezwykle zdrową nalewkę, należy użyć moich świeżych listków i macerować ze spirytusem dodając miodu.
Gdzie mnie sadzić ?
Liście pojawiają się w marcu, natomiast na początku czerwca po zakwitnięciu, zasychają. Najlepiej czuję się w miejsach zacienionych z dużym dostępem wody. Lubię rosnąć pod drzewami liściastymi. W Polsce jestem pod całkowitą ochroną! Nie wolno mnie ruszać z naturalnego środowiska.
Opis zastosowania...
Kuchnia śródziemnomorska przenosi nas w krajobraz lawendowych pól, skalistych wybrzeży Toskanii, greckich wysp oraz prowansalskich winnic. Z sycylijskich restauracji dobiega zapach świeżo wypiekanego ciasta i pysznej oliwy z rozmarynem. Greckie sałatki pachną majerankiem i oregano. Poranek we włoskim domu zaczyna się jajecznicą z pomidorami i bazylią. Hiszpańska paella nie uda się bez przyprószenia jej na samym końcu posiekanym szczypiorkiem. Dostępna u nas kolekcja ziół pomoże przenieść się w ten gorący śródziemnomorski klimat. Należy jednak pamiętać, że tylko świeże zioła posiadają w sobie tę moc.
Historia stosowania ziół jako środków leczniczych sięga najdawniejszych czasów. Medycyna ajurwedyjska i chińska to tysiące lat tradycji wykorzystywania roślin zielnych. Doceniana na wszystkich kontynentach wiedza o ich właściwościach była przekazywana niezmiennie z pokolenia na pokolenie. Do prawdziwego rozwoju zielarstwa w Europie, jako osobnej gałęzi wiedzy medycznej, doszło jednak dopiero w czasach średniowiecza. Wtedy to właśnie do Polski przybyły zakony benedyktynów, cystersów i augustianów. Zakonnicy przywieźli ze sobą wiele roślin pochodzenia śródziemnomorskiego, które początkowo uprawiane w ogrodach przyklasztornych, po aklimatyzacji na naszej ziemi, szybko rozpowszechniły się w uprawach przydomowych i trafiły tym samym do szerszego grona odbiorców. Ludzie zaczęli doceniać drogocenne właściwości ziół w wymiarze leczniczym – różnego rodzaju napary, nalewki, maści i okłady skutecznie pomagały i wciąż pomagają ludziom na całym świecie. Rośliny te rosnąc w przydomowych ogródkach stały się naturalną apteczką na wyciągnięcie ręki. Warto zgłębić wiedzę dotyczącą ich wspaniałych właściwości i w razie potrzeby mieć je także u siebie. Wartością dodaną, oprócz leczniczych właściwości, będzie cieszący oko wygląd i często ich niepowtarzalny zapach.